Od 13 lat w całej Europie obchodzony jest Europejski Dzień Języków. Nasza szkoła również co roku organizuje przeróżne imprezy, aby zaakcentować to święto. W zeszłym roku uczniowie dowiedzieli się, jak obchodzone są święta narodowe w różnych krajach. Wcześniej poznawali zwyczaje związane z Bożym Narodzeniem, czy też degustowali smaczne potrawy kuchni europejskich.

W tym roku Europejski Dzień Języków w III Liceum Ogólnokształcącym upłynął pod hasłem bajek i baśni. Dzięki przygotowanemu z dużą pomysłowością i poczuciem humoru przedstawieniu bajki „Czerwony Kapturek” uczniowie nie tylko przenieśli się na chwilę w lata sielskiego dzieciństwa. Bawiąc się scenami dobrze znanymi z przeszłości, mieli okazję doskonalić swoje umiejętności językowe i to aż w czterech językach, gdyż bohaterowie bajki tyloma językami mówili. Mimo początkowych obaw, czy takie komunikowanie się jest możliwe, wszyscy się doskonale rozumieli i bajka zakończyła się oczywiście happy endem. Wilk mówiący po niemiecku budził respekt, zwłaszcza w dialogach z uroczym, rosyjskojęzycznym Czerwonym Kapturkiem. Nastrój grozy łagodził ciepły głos francuskojęzycznej Mamy. Anglojęzyczna, wyjątkowo urokliwa Babcia i bardzo stanowczy, również mówiący po angielsku Gajowy dawali widzom poczucie bezpieczeństwa. Nad całością panował rozsądny głos narratorki, dający komfort rozumienia każdego słowa.

Oprócz nowatorskiej odsłony „Czerwonego Kapturka” widzowie poznali sylwetki najbardziej znanych bajkopisarzy europejskich. Odtąd będą pamiętali, że np. Bracia Wilhelm i Jacob Grimm byli niemieckimi uczonymi zajmującymi się językoznawstwem. Charles Perrault był genialnym francuskim architektem, ale zasłynął przede wszystkim jako bajkopisarz na dworze Ludwika XIV. Pochodzący także z Francji Jean de La Fontaine treść do swoich bajek czerpał głównie ze starożytności. Bajki rosyjskiego bajkopisarza Iwana Kryłowa, choć są bardzo trudne do tłumaczenia, zachwycają niezwykłym kolorytem i niezwykłą mądrością. Zaskoczeniem dla wielu był pewnie fakt, że autor znanej wszystkim Alicji w Krainie Czarów nie był wcale pisarzem, lecz wykładowcą matematyki. Lewis Carroll to jedynie jego pseudonim artystyczny, a tak naprawdę nazywał się Charles Lutwidg Dodgson. Z kolei bohaterka legendy o początkach kolonizacji Ameryki Północnej oraz wielu książek i filmów, Pocahontas z indiańskiego plemienia Powhatanów, nosiła w rzeczywistości imię Matoaka (Białe Piórko). Pocahontas (Mała Psotnica lub Łobuziak) był to jej przydomek z okresu dzieciństwa. Te wszystkie ciekawe informacje przeniosły naszych widzów do świata wspomnień pełnego tych najbardziej chyba przez nas pamiętanych bajkowych postaci.

Po takim Europejskim Dniu Języków nikt nie ma wątpliwości, że trzeba pielęgnować swój język ojczysty oraz poznawać języki obce. W III Liceum Ogólnokształcącym nauczanie języków obcych jest szczególnie ważne. Właśnie w naszej szkole działają oddziały dwujęzyczne z językiem angielskim, uczniowie mają możliwość wyboru nauki języków obcych spośród: angielskiego, niemieckiego rosyjskiego i francuskiego. Młodzież naszej szkoły wyjeżdżała wielokrotnie na warsztaty zagraniczne w ramach programu Comenius (Hiszpania, Dania, Niemcy, Czechy, Estonia), zwiedzała uczelnie w Oxfordzie w Anglii, co roku organizowane są wycieczki zagraniczne (Francja, Włochy, Belgia, Holandia ,Anglia, Szkocja, Niemcy). Niebawem rozpoczniemy, jako jedyna szkoła w mieście, nauczanie języka japońskiego. Tak więc uczmy się języków, to konieczność, która może być także przyjemnością.

Nauczyciele Języków Obcych w III LO

galeria…

drukuj