Rocznica 11 listopada została upamiętniona tego roku w III LO nieco inaczej, niż zazwyczaj. Realizacji tego zadania z inicjatywy p. prof. Grzegorza Pędzikiewicza podjęła się Oliwia Wołyńska, uczennica klasy IIIc, osoba pasjonująca się aktorstwem i wiążąca swą przyszłość z teatrem. W przedstawienie zaangażowała ona klasę IIIc oraz kilkoro uczniów z klas IIIa i IIc. Wydarzenie rozpoczęło się prezentacją multimedialną na temat wydarzeń ściśle historycznych z tamtego okresu. Kolejnym punktem był wspomniany wcześniej program artystyczny. W czym przejawiały się zapowiedziane innowacje? Ból, cierpienie oraz żałobę Polski i Polaków symbolizowały czarne stroje występujących. Całość spektaklu odbywała się w półmroku, który rozjaśniały jedynie płomienie białych i czerwonych świec. Ówczesną Polskę ukazała nam tancerka jazzowa w ulotności i impresji swego tańca. Inna uczennica przejmująco zaśpiewała o bólu po stracie ukochanego, który zginął na wojnie. Nie zabrakło również deklamacji fragmentów prozy i poezji. Całości dopełniła pieśń „Rota” zaśpiewana a capella przez uczennicę klasy IIc. I świeczki zgasły… A nam pozostały tylko zachowane wspomnienia, by pamięć tych, którzy polegli za nas, zawsze pielęgnować.
