W październiku br., pierwszoklasiści III LO zagościli w bibliotece szkolnej, aby uczestniczyć w lekcjach bibliotecznych. Po krótkim wstępie na temat funkcji, organizacji i oferty biblioteki, nastąpiła część warsztatowa. Uczniowie musieli zmierzyć się z różnego rodzaju językowymi zagwozdkami, przygotowanymi wcześniej na karteczkach przez nauczycieli bibliotekarzy.
I tak, na przykład należało znaleźć informacje: kto/co kryje się pod nazwą książę Pepi, jakie jest znaczenie słów: karaim, megiera, weń, zeń, zań albo zajob. Uczniowie mieli do dyspozycji kilkanaście różnego rodzaju słowników (istnienie niektórych wywołało niemałe zdziwienie i konsternację:)),między innymi: peryfraz, eponimów, polszczyzny potocznej, nazw osobowych i miejscowych oraz wyrazów kłopotliwych. Jak się okazało, zadanie na pierwszy rzut oka banalne, nie było w gruncie rzeczy takie proste. Z telefonem i google życie jest o wiele łatwiejsze, co zrobić, gdy znikąd pomocy? Została samopomoc koleżeńska i wsparcie nauczyciela. Po odnalezieniu definicji, trzeba było przeczytać ją na głos. Niektóre ze słowników cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Zajęcia połączyły „przyjemne z pożytecznym”, przebiegały w atmosferze relaksu i dydaktycznej zabawy.
